środa, 5 grudnia 2012

Jest zima, jest pieknie

Dziś będzie nieco pozytywnie, bo czasami trzeba zaszaleć. W ostatnich dniach przekonaliśmy się wszyscy, że zima potrafi pięknie przykryć znój życia codziennego i nawet miejsca brzydkie zyskują jakiegoś niepowtarzalnego czasu, gdy okrywa je nieskalana biała pierzynka. Lubawka też nabrała subtelnego uroku, a zaśnieżone góry wokół nabierają szczególnego uroku, szczególnie w przejrzystym mroźnym powietrzu. Zima przykrywa zgniliznę i szarość jesieni, a nawet jak ktoś nie przepada za tą porą roku to trudno nie zachwycić się sypiącymi dużymi płatkami śniegu, obielającym wszystko i lśniącym z świetle słońca szronem, mroźnym skrzypieniem śniegu pod stopami, czy miękkimi czapami śniegu, które nadają miejscom i rzeczom nowy, nieco mistyczny wymiar. Tak więc niech żyje zima, byle piękna i świeża.